Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
W labiryncie dziwnych zdarzeń...
#14
Bliźniaczki w identyczny sposób siadły przy stole, po kolei nalały sobie wina i nałożyły pieczywo z potrawką mięsną. Popatrzyły nieufnie na zawartość swoich talerzy i spojrzały wpierw na gospodynię, później na siebie. Kea wzruszyła ramionami i powoli zaczęła jeść. Raczej nie spodziewała się próby otrucia. W końcu częściowo była uodporniona na trucizny, więc wątpiła, żeby ktoś zadał sobie trud i postanowił wyłożyć znaczne środki finansowe, żeby jej zaszkodzić. Przecież nie była nikim znaczącym, ledwie płotką pływającą po mrocznym oceanie marności.
Nie dopytywała o szczegóły. Ją interesowało tylko działanie.
- Skoro Panu Meanderowi nie pomogły jego zapiski, nam też najpewniej nie pomogą. - Wyrwało jej się tylko.


Wiadomości w tym wątku
W labiryncie dziwnych zdarzeń... - przez Valerie - 16-02-2019, 18:49
RE: W labiryncie dziwnych zdarzeń... - przez Naesa - 11-03-2019, 11:23
RE: W labiryncie dziwnych zdarzeń... - przez Naesa - 18-03-2019, 20:25
RE: W labiryncie dziwnych zdarzeń... - przez Naesa - 28-03-2019, 18:26
RE: W labiryncie dziwnych zdarzeń... - przez Ravantilia - 29-03-2019, 10:35
RE: W labiryncie dziwnych zdarzeń... - przez Naesa - 05-04-2019, 09:28

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości