Ocena wątku:
  • 1 głosów - średnia: 5
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Surowce
#11
(11-12-2018, 00:38)Istis napisał(a): Jak dla mnie propozycja nierealna, a zarazem trudna do zrealizowania. Wpisy do administracji? o.O

Tak jest taka opcja w każdej wiadomości "Wyślij do administracji" i w dzienniku także "Wyślij wpis do administracji"(ta taka koperta ze strzałką)
Odpowiedz
#12
Beemu

Zaproponowałeś kolokwialnie mówiąc metody z zeszłej epoki cenami maksymalnymi oraz karaniem prywatnej sprzedaży.
Opresyjny system bo ktoś sprzedaje jeden surowiec za drogo?  Rozumiem, że niektórym brak cierpliwości, wiedzy lub pomysłu jak pewne rzeczy działają, ale to nie wyjaśnia stosowania głębokiej komuny.

Wysyłanie wiadomości do administracji? To któryś z kontrahentów doniesie, że kupił/sprzedał za drogo by kogoś ukarać? W czynie społecznym niszczyć kontrabandę? Era prowokacji w handlu by karać graczy? 

Generalnie skoro zaproponowałeś ceny maksymalne i karanie prywatnej sprzedaży to czy mamy się spodziewać pomysłu nakazu równomiernej sprzedaży głównym podmiotom na rynku? By uniknąć sytuacji, gdzie jednak ktoś Tobie wykupił cały meteoryt z targowiska/magazynu, a wolni sprzedawcy woleli sprzedać komuś innemu?
Odpowiedz
#13
Podoba mi się pomysł Arany. Tyle że rekrutacje tak randomowo będą wadliwe.
Myślę, że należałoby wybrać wtedy parę zaufanych osób, które handlowałyby jak zawsze, ale dla niepoznaki Władza czekałaby kilka dni od transakcji (najlepiej kilku), by takiego, tfu!, wolnorynkowca wtrącić do lochu. Piękny plan.
Odpowiedz
#14
(11-12-2018, 00:47)Bemu napisał(a):
(11-12-2018, 00:38)Istis napisał(a): Jak dla mnie propozycja nierealna, a zarazem trudna do zrealizowania. Wpisy do administracji? o.O

Tak jest taka opcja w każdej wiadomości "Wyślij do administracji" i w dzienniku także "Wyślij wpis do administracji"(ta taka koperta ze strzałką)

Towarzyszu Bemu,

Ufff. Dobrze, że jesteś, bo bez Twojego jaśnie oświeconego przewodu (i wywodu) panująca Namiestniczka do dzisiaj nie wiedziałaby, o co w fachu naprawdę chodzi i co się z czym je...Amorion uratowany, to teraz do rzeczy:

Pełna zgoda z Zielmitrem. Targowisko jest po to, aby sprzedawać surowce - ale nie tylko! Wielokrotnie bowiem zdarzyło mi się wynegocjować duuużo niższe ceny niż tam proponowane. Większość handlarzy, którzy zawyżają ceny surowców wystawia je za pewnego rodzaju czujkę cenową - a towar właściwy schodzi pod stołem na PW.

Także kolejne torpedy w ten pomysł...przyjemnej walki z burżuazją życzę.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości