Zmieniona formuła SSa jest dla mnie lepsza, pozwala na zaangażowanie się większej liczbie walczących. Do tej pory praktycznie co erę KF wystawiał swojego zawodnika i może pojawiał się konkurent, czy dwóch.
Teraz granie na SSa będzie ciekawsze, niezbugowane i bez immu z IA dla jednostki, bo praktycznie wszyscy będą je mieć.
Trafienie krytyczne w mojej opinii powinno zostać, a śmiertelny krytyk pasowałoby zastąpić krytem 100%. Siła ataku wydaje mi się za bardzo zjechana, stąd może przed głosowaniem powinniśmy zastanowić się tym czy to 55k jest odpowiednie, bądź w głosowaniu dać 5a i 5b - 55k i 60k (na zasadzie jednego za). Co do zdjęcia blokady, nie wiem na ile realnie przyspieszy to bicie SSa, więc mi to bez większej różnicy.
Co do propozycji o dodanie w głosowaniu opcji przywrócenia starego SSa. Uważam, że jest zbędna - nowy został wprowadzony, a Nerph nie wprowadza zmian od czapy. Trzeba jedynie dopracować bardzo fajny zamysł na event dający pole do popisu nie tylko mechanicznie.
Cofnięcie się do starego zbudowanego SSa to zmarnowany czas w dyskusji w tym temacie i ogłoszeniach oraz na wprowadzeniu go do gry.
Teraz granie na SSa będzie ciekawsze, niezbugowane i bez immu z IA dla jednostki, bo praktycznie wszyscy będą je mieć.
Trafienie krytyczne w mojej opinii powinno zostać, a śmiertelny krytyk pasowałoby zastąpić krytem 100%. Siła ataku wydaje mi się za bardzo zjechana, stąd może przed głosowaniem powinniśmy zastanowić się tym czy to 55k jest odpowiednie, bądź w głosowaniu dać 5a i 5b - 55k i 60k (na zasadzie jednego za). Co do zdjęcia blokady, nie wiem na ile realnie przyspieszy to bicie SSa, więc mi to bez większej różnicy.
Co do propozycji o dodanie w głosowaniu opcji przywrócenia starego SSa. Uważam, że jest zbędna - nowy został wprowadzony, a Nerph nie wprowadza zmian od czapy. Trzeba jedynie dopracować bardzo fajny zamysł na event dający pole do popisu nie tylko mechanicznie.
Cofnięcie się do starego zbudowanego SSa to zmarnowany czas w dyskusji w tym temacie i ogłoszeniach oraz na wprowadzeniu go do gry.
