Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Event zielarza + zmiany zielarza
#2
W skrócie, największy Twój błąd polegał na wyciąganiu wniosków z testowania zielarza na wojowniku 250 dnia ery z nieograniczonymi środkami.

Zacznijmy od początku:
- w całości nie bierzesz pod uwagę jak wyglądają realne możliwości zielarza ani co on robi na początku. Nie ma nieograniczonych zasobów ani dowolności.

-Praktycznie każda profesja nie nadaje się do swobodnej gry dla ludzi bez klanów i chcących coś osiągnąć. Chyba, że obniżamy kryteria, kowal/stolarz potrzebuje surek, hodowca kogoś kto poszuka chowańców, drwal licencji, alchemik ziółek, zielarz mithrilu i złota, WB/ST ekwipunku i złota, Mag tylko złota. Każdy budynków. Od biedy solo górnik z budynkami coś zagra albo hodowca jak ma kogoś kto mu poszuka chowańców.

-Posąg i suszenie w twojej wizji ma dwie wady konstrukcyjne:
*Trzeba mieć co suszyć
*Oraz jakoś expić
A wbrew błędnemu testowi z nieograniczonymi surkami i energią, taki zielarz nieważne jak długo się pobawi, przegra na posągu z takim, który będzie potem siał/zbierał, przez dysproporcje doświadczenia od pewnego momentu, oraz fakt, że suszący musi tracić energię by wbić poziom. Oraz nie ma tyle energii by się bawić.

- Sianie i zbieranie wychodzi z tego powyżej, czemu nie jest tak tragiczne. Dodatkowo zapewnia ziółka Smile

-motyw cwaniaka suszącego też wyjaśniłem wyżej.

Propozycje

Generalnie swoimi sugestiami i brakiem znajomości startu oraz prowadzenia zielarza wprowadzasz go mocniej w to czego chciałeś uniknąć : Suszenia, oraz ograniczasz zbieranie i sianie. Wyjaśnię dla tych co mogą nie wiedzieć.

Propozycja pierwsza ogranicza pola, problem w tym że ogranicza tak mocno, że już dzisiejsi zielarze od pewnego momentu w którym mithril płynie coraz mocniej skazani byliby na drastyczne obniżenie ilości pól. Pozostałą energię musieliby użyć na suszeniu lub innych działaniach dla posiadania doświadczenia. Ogranicza też drastycznie produkcje zielarza oraz poziomowanie. (tylko przez pierwsze tydzień-dwa zielarz bardziej suszy niż sadzi-zbiera, ograniczenie tego drugiego zabiera mu jedyny skalujący się exp.)

Propozycja trzecia skoro sianie-zbieranie kosztuje mniej energii, a ograniczamy ilość pól to na co wydadzą energię zielarze? ->Suszenie oraz inne czynności na doświadczenie.

Tańsze pola nie sprawią, że jest to profesja bez klanowa, a pytanie czy warto?
Jak tniemy ilość pól to exp za lepsze suszenie może tego nie wynagrodzić.
Exp za trudniejsze zioła? To, że czegoś mniej wyhoduje Zielarz nie oznacza, że akurat to zioło jest potrzebne. (coś jakbyśmy wynagradzali geologa na Cynę)

Pozostałe problemy: Zielarze co suszą nie są cwaniakami, oraz chętnie się dowiem jak wbić szybko wysoki poziom, lub definicję wysokiego poziomu? Ponieważ zielarz bez siania/suszenia nie ma progresywnego doświadczenia i nie przeskoczy szklanego sufitu, jak będzie robił inne profesje to nie suszy, więc nie siedzi na posągach.

Zielarzy bardzo późno ogranicza poziom w celu ilości pól sadź/zbieraj, wcześniej nie ma na tyle mithrilu by mogli sobie pozwolić na maksy.

Zabiłeś alchemika, bo zielarz nie nadąży z robieniem ziół.

Event

Pomysłów na event zielarza jest chyba 3 albo 4, problem nie polega na pomyśle, tylko zmiany mechaniki zielarza w celu ograniczenia pewnych złych zjawisk jakie da sam event bez zmian. Czytaj wyścigu pieniążków.
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
Event zielarza + zmiany zielarza - przez Tarlyn - 28-09-2018, 21:46
RE: Event zielarza + zmiany zielarza - przez Zielmitr - 29-09-2018, 20:59

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości