06-01-2019, 11:14
Przeciw ograniczeniom złodzieja.
Złodziej nie może okradać rzemów, którzy operują największą gotówką - bo mają immunitety. Zostają mu walczący, ale najlepsi (największa kasa) mają zbyt wysokie statystyki dla podrzędnego rzezimieszka, a ci biedni wojownicy są tak biedni, że i tak złodziej żadnego zysku nie ma.
Jak już znajdzie gapę z miliardem, to niech się nacieszy. A gapa będzie miał najlepszą możliwą nauczkę.
Złodzieja też boli, kiedy widzi, że jakiś gracz paraduje po mieście z taczką pełną złota, ale nie może go okraść, bo przed chwilą zmarnował punkty kradzieży "bo by się zmarnowały, a trzeba bić skilla".
Złodziej nie może okradać rzemów, którzy operują największą gotówką - bo mają immunitety. Zostają mu walczący, ale najlepsi (największa kasa) mają zbyt wysokie statystyki dla podrzędnego rzezimieszka, a ci biedni wojownicy są tak biedni, że i tak złodziej żadnego zysku nie ma.
Jak już znajdzie gapę z miliardem, to niech się nacieszy. A gapa będzie miał najlepszą możliwą nauczkę.
Złodzieja też boli, kiedy widzi, że jakiś gracz paraduje po mieście z taczką pełną złota, ale nie może go okraść, bo przed chwilą zmarnował punkty kradzieży "bo by się zmarnowały, a trzeba bić skilla".