Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
W labiryncie dziwnych zdarzeń...
#20
Kea milczała, jedynie odpowiedziała uśmiechem na spojrzenie siostry. Żadna z nich nie musiała nic mówić, by jedna wiedziała, co chodzi po głowie drugiej. Jakby w odpowiedzi na niewypowiedziane myśli Lei, dziewczyna poczuła, jak na jej skórze pojawia się gęsia skórka. Delikatnie przyspieszył jej oddech. Przygoda, szaleństwo, absurdalna wyprawa, walka o życie, spoglądanie śmierci w oczy... Zagryzła wargi. Koniec. Spokój. Teraz trzeba zachować zimną krew.
Odsunęła talerz. W porównaniu do siostry, jadła mało, nieufnie. Raczej tylko z ciekawości, by spróbować oszacować, czy coś zostało dodane do jedzenia. Co innego wino. Ono odpręża, a w rozsądnych dawkach pomaga skupić myśli. No przynajmniej jej. Osuszając swój kielich, spoglądała ukradkiem na zleceniodawczynię, zastanawiając się po co tak właściwie ich karmi? Przecież po jedzeniu ludziom zazwyczaj chce się spać. Chce uśpić ich? Ich czujność? Zbudować fałszywe poczucie bezpieczeństwa? A może zrobić z nich ofiary dla przedwiecznych sił, znajdujących się w labiryncie? No i każdy, nawet dziecko, miał świadomość tego, że w przypadku rany w brzuch lepiej mieć puste flaki. Ponownie spojrzała na siostrę i cicho westchnęła. No prawie każdy.


Wiadomości w tym wątku
W labiryncie dziwnych zdarzeń... - przez Valerie - 16-02-2019, 18:49
RE: W labiryncie dziwnych zdarzeń... - przez Naesa - 11-03-2019, 11:23
RE: W labiryncie dziwnych zdarzeń... - przez Naesa - 18-03-2019, 20:25
RE: W labiryncie dziwnych zdarzeń... - przez Naesa - 28-03-2019, 18:26
RE: W labiryncie dziwnych zdarzeń... - przez Naesa - 05-04-2019, 09:28
RE: W labiryncie dziwnych zdarzeń... - przez Ravantilia - 07-04-2019, 22:42

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 5 gości