08-05-2024, 10:50
Mało wiem więc sie wypowiem.
1. Heros
Na pewno bez wątpienia do poprawienia jest to, aby nie powtórzyła się sytuacja z tej ery. To czy wbijemy najpierw wymagane WB/RC/ST czy wymagany poziom nie powinno mieć znaczenia. Ważne, aby mieć obydwa warunku spełnione bez znaczenia na kolejność.
Oraz zgadzam się z przedmówcą, nie powinno być ograniczenia ilości zdobywców w danej rasie. To, że znajdzie się dwójka osób która poprowadzi tą samą rasę lepiej niż inni inne rasy nie powinno być karą. Każdy wybiera postać na początku ery i sam sobie może być winien jeżeli nie zdobędzie Herosa, a nie dlatego, że ktoś inny wybrał też tą samą rasę.
2. Bohater
Aktualna sytuacja idealnie pokazuje problem jaki nastąpił po wprowadzeniu zmian do tego eventu.
2.1 Automatyzacja
Ręczne wrzucanie SSów do gry, a następnie ręczne pilnowanie aby im załączyć immunitet, a następnie ręczne pilnowanie kto pierwszy go pokona. Czy to nie brzmi absurdalnie? Prawie każdy event zakańczany jest automatycznie po wykryciu danego zdarzenia. Ba! Nawet kowala dało radę zautomatyzować. A nie można czegoś takiego?
Ja widzę dwie możliwości:
- system samodzielnie dorzuca do bazy SSów w KONKRETNEJ DACIE I GODZINIE
- SSy są dorzucani do bazy ręcznie posiadając immunitet, a następnie system samodzielnie zdejmie im ten immunitet w KONKRETNEJ DACIE I GODZINIE
tak, aby każdy wcześniej wiedział kiedy to nastąpi i każdy mógł się przygotować na ten moment. To co wydarzyło się w tej erze jest absurdalne, wrzucenie w randomowym momencie SSów do gry powoduje, że Ci są rzeczywiście zainteresowani eventem nie są w stanie nawet wiedzieć, że ów event padł.
2.2 Konkretna data
Jeżeli wyżej wymienione metody nie są możliwe do wprowadzenia, to wróćmy częściowo do starej formy. Pozwólmy, aby atak na SS miał miejsce kiedy dana osoba chce, a nie od konkretnego momentu ery. Jeżeli dana osoba uzna, że może go pokonać w 123 dniu ery to niech go pokona, jeżeli przegra to jej problem (zresztą jak teraz). Nie musimy ustalać konkretnego momentu, a i tak każdy będzie wiedział w jakim przedziale czasowym event może paść.
Jeżeli jednak już musimy ustalać konkretną datę, a wyżej wymieniona automatyzacja jest jednak możliwa, to przyśpieszmy tą datę, aby Bohater padł przed finałem IA. Do Bohatera dąży małą garstka graczy, do IA jest ich masa. Czemu więc ten mniej znaczący event jest ostateczny, a nie IA? Już w tej erze widać, że zwiększenie ilości AP w znacznym stopniu przyśpieszyło postępy w grze, a pokonanie SSa możliwe już było parę dni temu. Różnica między finałem IA, a pokonaniem SSa w tej erze to był tydzień, a możliwe, że byłaby nawet krótsza. Zmniejszmy więc delikatnie statystyki SSów, aby możliwe było ich pokonanie parę dni przed finałem, który jesteśmy w stanie określić z dokładnością co do dnia pół roku wcześniej.
2.3 Buildy
Śmieszy mnie, że powodem zmiany całego eventu było umożliwienie padnięcia eventu przez większą ilośc buildów niż wcześniej. Wcześniej rządził Krasnolud Wojownik z jednym wyjątkiem kiedy Nithrom po zmianach u maga, zdobył jeden raz ten event. W tym momencie event ten zdobywa tylko Hobbit Czarnoksiężnik z małym wyjątkiem kiedy nastąpił missclick. Zmiana jednego builda na drugi nie urozmaiciło rozgrywki, a jedynie wprowadziło wizualną poprawkę. Wcześniej sensem było tankowanie krasia, teraz jest skillowanie hobbita. Oczywiście zaraz ktoś się odezwie, że Człowiek Palek też ma przecież szansę, zwłaszcza po dodaniu masy AP. Super, mamy drugi build jak człowiek mag jednorazowo. Ale co do rozwinięcia tego tematu zapraszam niżej.
3. Rywalizacja na IA
Pomysł na 2 ery w ciągu roku jak najbardziej, zwłaszcza gdy przesuniemy event Bohatera przed finał IA. Co do samej zasady IA nie uważam, aby należało wprowadzać większe zmiany niż ewentualne przesunięcie terminu o kilka dni, najlepiej 10, aby łatwiej liczyć.
4. Balans ogółem
Co to jest balans? Urozmaicenie ilości grywalnych postaci czy spłaszczenie różnic między nimi, aby każdy mógł wygrać z każdym zależnie od randomu?
Będę może pisał zgodnie z kolejnością całej wypowiedzi, zaczynając od Bohatera, a dokładnie Hobbita Czarnoksiężnika, a jeszcze precyzyjniej samego Czarnoksiężnika. Jego pasywna umiejętność redukująca % DEFa przeciwnika to jest jakaś abstrakcja. Jest to OP i w IA i w Bohaterze. Redukcja 11% lub 12% na Bohaterze, przy podejściu skillowym, redukuje aż 8250-9000 DEFa. To po co w takim razie mob ma 75k DEFa, jeżeli jedna postać ma z automatu obniżoną tą wartość o kilka tysięcy, a inne buildy muszą to nadrabiać treningiem przez tydzień statystyk, aby móc mieć rzeczywiście odpowiednią ilość DMG? Tak samo ten problem widoczny był na IA gdzie typowe tanki w starciu z czarnoksiężnikami traciły swój główny atut, DEF. Należałoby obniżyć % redukcji DEFa u czarnoksiężnika z lvl/25 do lvl/50.
Kolejną kwestią jest Człowiek Paladyn, który w tym momencie od 250 do 300 poziomu po wybraniu odpowiedniej podklasy otrzymuje 1000 AP więcej niż konkurencja. Jak łatwo policzyć, jest to darmowe 3k-3,5k stat gdzie przy 300 poziomie są to 3-4 dni treningu, aby inne buildy posiadały podobną ilość statystyk. Już nie mówię o innych bonusach człowieka, które powodują, że od samego początku Hastin był na uprzywilejowanej pozycji względem innych graczy. Najrozsądniej byłoby zmniejszyć bonus do AP jako Paladyn z 12 z powrotem do 8, albo i mniej do 6, zważając na bonus podklasy jaką można wybrać.
No i dochodzimy w końcu do strzelców. To jaką posiadają przewagę w Trafieniu widać już od samego początku ery, a "problem" z z ich DEFem/DMG został w piękny sposób rozwiązany poprzez dopływ dodatkowych AP od samego startu. W ten jednak sposób postać, która miała "karę" za posiadanie zwiększonego Trafienia, tę "karę" straciła i pozostała z samym bonusem. Jak Shade pięknie wyliczył, różnica na 300 poziomie przy posiadaniu tych samych statystyk wynosi 30-35% względem innych walczących, gdzie redukcja DMG ze zręczności wynosi 20%. Jest to zatem 10-15% różnicy na plus dla strzelca. Proponowałbym zredukowanie ilości Trafienia poprzez modyfikację wzoru u strzelców do poziomu, aby bonus do Trafienia wynosił tyle co redukcja DMG, czyli 20%. Z obecnej wartości współczynnika 1950 zmieniłbym go na 2540, co przy wartościach podanych powyżej obniży Trafienie strzelca do: 11043,31 co stanowi 22% więcej niż z siły oraz 19,7% więcej niż z inteligencji.
1. Heros
Na pewno bez wątpienia do poprawienia jest to, aby nie powtórzyła się sytuacja z tej ery. To czy wbijemy najpierw wymagane WB/RC/ST czy wymagany poziom nie powinno mieć znaczenia. Ważne, aby mieć obydwa warunku spełnione bez znaczenia na kolejność.
Oraz zgadzam się z przedmówcą, nie powinno być ograniczenia ilości zdobywców w danej rasie. To, że znajdzie się dwójka osób która poprowadzi tą samą rasę lepiej niż inni inne rasy nie powinno być karą. Każdy wybiera postać na początku ery i sam sobie może być winien jeżeli nie zdobędzie Herosa, a nie dlatego, że ktoś inny wybrał też tą samą rasę.
2. Bohater
Aktualna sytuacja idealnie pokazuje problem jaki nastąpił po wprowadzeniu zmian do tego eventu.
2.1 Automatyzacja
Ręczne wrzucanie SSów do gry, a następnie ręczne pilnowanie aby im załączyć immunitet, a następnie ręczne pilnowanie kto pierwszy go pokona. Czy to nie brzmi absurdalnie? Prawie każdy event zakańczany jest automatycznie po wykryciu danego zdarzenia. Ba! Nawet kowala dało radę zautomatyzować. A nie można czegoś takiego?
Ja widzę dwie możliwości:
- system samodzielnie dorzuca do bazy SSów w KONKRETNEJ DACIE I GODZINIE
- SSy są dorzucani do bazy ręcznie posiadając immunitet, a następnie system samodzielnie zdejmie im ten immunitet w KONKRETNEJ DACIE I GODZINIE
tak, aby każdy wcześniej wiedział kiedy to nastąpi i każdy mógł się przygotować na ten moment. To co wydarzyło się w tej erze jest absurdalne, wrzucenie w randomowym momencie SSów do gry powoduje, że Ci są rzeczywiście zainteresowani eventem nie są w stanie nawet wiedzieć, że ów event padł.
2.2 Konkretna data
Jeżeli wyżej wymienione metody nie są możliwe do wprowadzenia, to wróćmy częściowo do starej formy. Pozwólmy, aby atak na SS miał miejsce kiedy dana osoba chce, a nie od konkretnego momentu ery. Jeżeli dana osoba uzna, że może go pokonać w 123 dniu ery to niech go pokona, jeżeli przegra to jej problem (zresztą jak teraz). Nie musimy ustalać konkretnego momentu, a i tak każdy będzie wiedział w jakim przedziale czasowym event może paść.
Jeżeli jednak już musimy ustalać konkretną datę, a wyżej wymieniona automatyzacja jest jednak możliwa, to przyśpieszmy tą datę, aby Bohater padł przed finałem IA. Do Bohatera dąży małą garstka graczy, do IA jest ich masa. Czemu więc ten mniej znaczący event jest ostateczny, a nie IA? Już w tej erze widać, że zwiększenie ilości AP w znacznym stopniu przyśpieszyło postępy w grze, a pokonanie SSa możliwe już było parę dni temu. Różnica między finałem IA, a pokonaniem SSa w tej erze to był tydzień, a możliwe, że byłaby nawet krótsza. Zmniejszmy więc delikatnie statystyki SSów, aby możliwe było ich pokonanie parę dni przed finałem, który jesteśmy w stanie określić z dokładnością co do dnia pół roku wcześniej.
2.3 Buildy
Śmieszy mnie, że powodem zmiany całego eventu było umożliwienie padnięcia eventu przez większą ilośc buildów niż wcześniej. Wcześniej rządził Krasnolud Wojownik z jednym wyjątkiem kiedy Nithrom po zmianach u maga, zdobył jeden raz ten event. W tym momencie event ten zdobywa tylko Hobbit Czarnoksiężnik z małym wyjątkiem kiedy nastąpił missclick. Zmiana jednego builda na drugi nie urozmaiciło rozgrywki, a jedynie wprowadziło wizualną poprawkę. Wcześniej sensem było tankowanie krasia, teraz jest skillowanie hobbita. Oczywiście zaraz ktoś się odezwie, że Człowiek Palek też ma przecież szansę, zwłaszcza po dodaniu masy AP. Super, mamy drugi build jak człowiek mag jednorazowo. Ale co do rozwinięcia tego tematu zapraszam niżej.
3. Rywalizacja na IA
Pomysł na 2 ery w ciągu roku jak najbardziej, zwłaszcza gdy przesuniemy event Bohatera przed finał IA. Co do samej zasady IA nie uważam, aby należało wprowadzać większe zmiany niż ewentualne przesunięcie terminu o kilka dni, najlepiej 10, aby łatwiej liczyć.
4. Balans ogółem
Co to jest balans? Urozmaicenie ilości grywalnych postaci czy spłaszczenie różnic między nimi, aby każdy mógł wygrać z każdym zależnie od randomu?
Będę może pisał zgodnie z kolejnością całej wypowiedzi, zaczynając od Bohatera, a dokładnie Hobbita Czarnoksiężnika, a jeszcze precyzyjniej samego Czarnoksiężnika. Jego pasywna umiejętność redukująca % DEFa przeciwnika to jest jakaś abstrakcja. Jest to OP i w IA i w Bohaterze. Redukcja 11% lub 12% na Bohaterze, przy podejściu skillowym, redukuje aż 8250-9000 DEFa. To po co w takim razie mob ma 75k DEFa, jeżeli jedna postać ma z automatu obniżoną tą wartość o kilka tysięcy, a inne buildy muszą to nadrabiać treningiem przez tydzień statystyk, aby móc mieć rzeczywiście odpowiednią ilość DMG? Tak samo ten problem widoczny był na IA gdzie typowe tanki w starciu z czarnoksiężnikami traciły swój główny atut, DEF. Należałoby obniżyć % redukcji DEFa u czarnoksiężnika z lvl/25 do lvl/50.
Kolejną kwestią jest Człowiek Paladyn, który w tym momencie od 250 do 300 poziomu po wybraniu odpowiedniej podklasy otrzymuje 1000 AP więcej niż konkurencja. Jak łatwo policzyć, jest to darmowe 3k-3,5k stat gdzie przy 300 poziomie są to 3-4 dni treningu, aby inne buildy posiadały podobną ilość statystyk. Już nie mówię o innych bonusach człowieka, które powodują, że od samego początku Hastin był na uprzywilejowanej pozycji względem innych graczy. Najrozsądniej byłoby zmniejszyć bonus do AP jako Paladyn z 12 z powrotem do 8, albo i mniej do 6, zważając na bonus podklasy jaką można wybrać.
No i dochodzimy w końcu do strzelców. To jaką posiadają przewagę w Trafieniu widać już od samego początku ery, a "problem" z z ich DEFem/DMG został w piękny sposób rozwiązany poprzez dopływ dodatkowych AP od samego startu. W ten jednak sposób postać, która miała "karę" za posiadanie zwiększonego Trafienia, tę "karę" straciła i pozostała z samym bonusem. Jak Shade pięknie wyliczył, różnica na 300 poziomie przy posiadaniu tych samych statystyk wynosi 30-35% względem innych walczących, gdzie redukcja DMG ze zręczności wynosi 20%. Jest to zatem 10-15% różnicy na plus dla strzelca. Proponowałbym zredukowanie ilości Trafienia poprzez modyfikację wzoru u strzelców do poziomu, aby bonus do Trafienia wynosił tyle co redukcja DMG, czyli 20%. Z obecnej wartości współczynnika 1950 zmieniłbym go na 2540, co przy wartościach podanych powyżej obniży Trafienie strzelca do: 11043,31 co stanowi 22% więcej niż z siły oraz 19,7% więcej niż z inteligencji.