31-07-2018, 15:39
Z mojej perspektywy są problemem(muzeum/studnia). Bo z 5 wyżej wymienionych może góra 3 zarobi na nie by opłacać dzień w dzień, ale potencjalnie tylko hodowca da radę. Drugą sprawą jest, że tylko hodowca z nich będzie z korzystał w takim samym tempie jak jego koledzy z klanów, bo zacznie przed postawieniem budynków w klanie(wymagania klanowe do budynków), a górnik/drwal będą później niż koledzy w klanach. To kwestia czy chcemy robić takie małe kroki dla bez klanowych, ale dalej trzymać ich w mocnym handicapie?
Solidarność klanowa jest niezagrożona dopóki chce się poważnie klikać mechanicznie, bo gra sama zmusza większość profesji do klanów, a pozostałe i tak potrzebują lekkiego wsparcia od nich lub od osób trzecich. w Idealnym świecie tylko hodowca z kolegą co szuka chowańców ma realne szanse coś ugrać, bo górnik potrzebuje wejść do klanów by korzystać równie szybko ze studni/sali tradycji, a drwal na start inwestycji prawie 200k złota i też budynków potem.
Jeśli tylko noclegownie ruszymy widzę dwa możliwe zagrożenia:
-Dla solowego gracza dalej spanie w domku klanowym za złoto będzie tańsze niż noclegownia.(w 1 dniu nie ciężko pospać za 5k, gdzie noclegownia to koszt??? 7k jak się otwierała?)
-W części klanów, które nie będą widzieć szans na dobre % domku mogą dojść do pomysłu by sfinansować "ambitniejszym" noclegownie. Tutaj nie chodzi o to że ktoś coś zyska, ale o powstanie podziału na linii lepsi-gorsi, gdzie dziś wszyscy w klanach tam równo korzystają.
Solidarność klanowa jest niezagrożona dopóki chce się poważnie klikać mechanicznie, bo gra sama zmusza większość profesji do klanów, a pozostałe i tak potrzebują lekkiego wsparcia od nich lub od osób trzecich. w Idealnym świecie tylko hodowca z kolegą co szuka chowańców ma realne szanse coś ugrać, bo górnik potrzebuje wejść do klanów by korzystać równie szybko ze studni/sali tradycji, a drwal na start inwestycji prawie 200k złota i też budynków potem.
Jeśli tylko noclegownie ruszymy widzę dwa możliwe zagrożenia:
-Dla solowego gracza dalej spanie w domku klanowym za złoto będzie tańsze niż noclegownia.(w 1 dniu nie ciężko pospać za 5k, gdzie noclegownia to koszt??? 7k jak się otwierała?)
-W części klanów, które nie będą widzieć szans na dobre % domku mogą dojść do pomysłu by sfinansować "ambitniejszym" noclegownie. Tutaj nie chodzi o to że ktoś coś zyska, ale o powstanie podziału na linii lepsi-gorsi, gdzie dziś wszyscy w klanach tam równo korzystają.