Zmiana północy na południe jest absolutnie bez sensu. W tym czasie będzie więcej narzekań, bo ludzie zwyczajnie są w pracy i w szkole. Nie każdy ma rano czas na wejście i ogarnięcie wszystkiego, więc będą te 12-18 (cenimy czas na spanko, tak?) godzin do tyłu, bo musieliby wziąć budynki wieczorem zamiast przed południowym resetem głównym.
Zmianę można byłoby zaprojektować tak, że w dniu startu ery zwyczajnie resetu głównego nie ma. Wymagałoby to pewnie ręcznej ingerencji Nerpha, ale to tylko dwa razy do roku. Wtedy nikt nie narzekałby, że nie udało mu się wejść do gry przez ograniczenia serwera a sam natłok chętnych do spania w klanowym domu byłby bardziej rozłożony w czasie.
Zmianę można byłoby zaprojektować tak, że w dniu startu ery zwyczajnie resetu głównego nie ma. Wymagałoby to pewnie ręcznej ingerencji Nerpha, ale to tylko dwa razy do roku. Wtedy nikt nie narzekałby, że nie udało mu się wejść do gry przez ograniczenia serwera a sam natłok chętnych do spania w klanowym domu byłby bardziej rozłożony w czasie.