O czym marzysz? Chcesz oderwać się od szarej rzeczywistości? Znaleźć się w świecie gdzie moc magiczna przenika wszystko, od szczytów gór po najmniejsze źdźbło trawy...
O czym marzysz? Chcesz oderwać się od szarej rzeczywistości? Znaleźć się w świecie, gdzie moc magiczna przenika wszystko, od szczytów gór po najmniejsze źdźbło trawy...?
Ja znam takie miejsce. Tam możesz zostać bohaterem, znaleźć przyjaciół lub po prostu posiedzieć w karczmie i posłuchać historii opowiadanych przez bardów. Przygoda czeka na Ciebie.
Popatrz. Widzisz jak wschodzące słońce rozświetla śnieg, ten za horyzontem? Za nim leży królestwo Amorion. Nie dojdziesz do niego żadną z dróg, chociaż każda może Cię tam doprowadzić. Zamknij oczy i pozwól by Twoja wyobraźnia zaniosła Cię przed bramy Elakki...
Amorion to przeglądarkowa, tekstowa gra RPG dla wielu graczy. Aby w nią grać nie trzeba ściągać żadnych dodatkowych programów z sieci. Rozgrywka polega na kreowaniu i rozwoju własnej postaci w ramach współzawodnictwa oraz współpracy z innymi graczami. Innymi słowy: zamieszkaj w jednym z miast lub stań się podróżnikiem i łowcą przygód, zbuduj dom i stwórz rodzinę lub zostań awanturnikiem. Poznaj innych, dołącz do klanowej społeczności i broń swoich przyjaciół lub graj fabularnie - możliwości jest bardzo wiele.
"Astralna Machina!" nadana przez (Herold) dnia 3 lipca 2025 r.
Amorion chylił się ku upadkowi…
Ogień pożerał Las Lerven zbliżając się nieuchronnie do Sith i choć elfy robiły, co mogły by zatrzymać pożogę, to sytuacja pogarszała się z dnia na dzień. Nie lepiej było w Arakkin, które spowiła burza piaskowa o niespotykanej dotąd mocy. Ustał ruch karawan, a nieliczni kupcy, którzy nie zdążyli schować się przed nawałnicą w murach miasta, desperacko poszukiwali teraz jakiegokolwiek schronienia. W korytarzach kopalń, gdzie jeszcze przed chwilą rozbrzmiewał gwar kilofów, unosił się teraz gęsty dym i popiół. Kamienne filary pękały, a woda w podziemnych jeziorach kipiała od magmy uwolnionej przez wściekłe moce z otchłani.
Mimo to, w sercach ocalałych w dalszym ciągu tliła się nadzieja.
Klan Tallamaris, słynący z nieugiętej odwagi i kunsztu inżynieryjnego, właśnie ukończył budowę Astralnej Machiny. Gigantyczna konstrukcja stworzona z czystego mithrilu stanęła na rynku Elakki. W jej ładowniach umieszczono setki beczek z zapasami, w kajutach zaś kolejno meldowali się pozostali przy życiu obywatele krainy. Kiedy ostatni górnik otarł strużkę potu z czoła i przekroczył próg statku, gigantyczne tryby zadrżały, a przestrzeń wokół zaczęła migotać, jakby sama materia gotowała się do przejścia w inny wymiar. Machina szykowała się do podróży, brakowało tylko ostatniego elementu układanki… serca demona.