Profil fabularny w trakcie konstrukcji.. Pun Pun !
~~Fabularnie~~
0. Prolog
Z dala od kłamstwa.. z dala od obłudy.. władza.. bogactwa.. wiedza.. to tylko iluzja.. pośród.. doliny głupców.. skazanych na bezkres.. ograniczeń.. nałożonych przez dawnych Bogów.. my.. wyjęci z mroków własnej przeszłości.. skazani.. wypędzeni.. żyjemy tam.. pośród cieni.. tak bardzo nieudolni.. tak bardzo słabi.. odrodzimy się na nowo..
1. Kreatorka
Ta co jej imię.. wyryte jest w naszych sercach.. ta pierwsza dama.. ukształtowała nas.. wyciągając z czeluści siedmiu piekieł.. nadając nowe prawa.. pod swymi skrzydłami.. ucząc nas żyć na nowo.. w tej kruczo czarnej pelerynie.. osnowy.. jej szmaragdowe spojrzenie kreowało nowe nieodkryte ścieżki.. nowych możliwości.. a cera tak blada.. jakby nigdy nie dotknęły jej promienie trzech słońc.. jednak krocząca za dnia.. ku nocy.. ciemne długie włosy.. splecione.. byśmy zawsze znaleźli ścieżkę po której.. kroczyła.. to ona.. o głosie tak delikatnym i przyjemnym.. odbijającym się echem w naszych martwych duszach.. a jednak wprawiającym w przerażenie.. panna życia i śmierci.. jedna z pierwszych.. dawnych.. o których zapomniano.. zastąpiono.. wciąż jej wola żyje w nas.. a my chronimy jej sekretów.. chronimy.. tego co należy do nas.. i pamiętamy.. pamiętamy..
Aratraxi's Venelli..
x. Ród Venelli
Oni.. byli tu zawsze..
koniec weny..
x. Lumiere Venelli
Pun Pun Pun !
x. Flecistka z Hameln
x. Pun !
x. Fabryka Zadumy
Zapieczętowana świeczka na stole się jeży.. płomień jaskrawy odbija się echem w ciemnym dymie.. metalowe śrubki.. przekładnie i drewniane konstrukty.. tańczą swobodnie między schematami.. niewielka postać krząta się z krańca na kraniec.. linie poste.. pochyłe i te obliczenia co z głowy na papier przelane.. atrament sympatyczny nie jest wcale takim miłym przyjacielem..
Piesek
Kiedy koty miauczą, mały biały piesek jest dobrym pieskiem..
Czarny piesek jest złym nieposłusznym pieskiem..
Kiedy koty miauczą dzień ginie w mroku..
Kiedy kot zamiauczy powiedz mu "dobranoc"..
A jeśli nie zaśniesz przyjdzie pies..
Zjem Cię aż do samych kości..
Czterej jeźdźcy
Ognisty koń jeźdźca niesie..
Płonące ostrze dzierżąc w dłoni..
Podróżuje sam ze wschodu na zachód..
Chwytając ostatnie promienie słońca..
Cisze zagłusza cichy tętent kopyt..
Ziemia drży pod ogniem ogiera..
Dokądkolwiek zmierza, tam wojna nastaje..
Dokądkolwiek dąży, tam człowiek umiera..
Jeden odbiera życie drugiemu..
Drugi odbiera życie pierwszemu..
Nienawiść i gniew, oto, co niesie..
Jedna z czterech Dusz Tępicielów..
~~Mechanicznie~~
Aktualna oferta:
Przyjmuję zlecenia na wyroby stolarskie do 100 poziomu !
1.Łuki:
2.Kołczany:
Darowizny:
O tak ! Błyszczące monetki.. dużoooo błyszczących monet.. ekhem.. znaczy.. no.. tak, przelane dobra zostały zaksięgowane..
* Nie wyrażam zgody na wykorzystywanie informacji i treści mojego profilu bez mojej zgody !
Ekran: 1024x768 
Czas: 
Zarejestrowanych: 627
Online: 8 (
Nowy: 
Nowa tura za ok. min.
Odwiedzin: 26 861 071
